[Krzysztof]

WItam
Mam pytanie czy po wymianie klocków hamulcowych (mosiężne sztabki) chwytacza
trzeba robić doraźne badanie udt ?
Mi się wydaję że tak ale nie wiem na 100%. Tak samo jak przy wymienia linki.

[uciniak]

A numery mają?Atest masz do tego?Jeśli nie to komisja bez sensu.A poza tym co to za. chwytacze mosiężne nie kojaże?

[faza]

[Krzysztof]

Tą są stare chwytacze bębnowe w dźwigach osobowych licencyjnych, gdzie klin gwintowany napędzany przez linkę ogranicznika zaciska szczęki na prowadnicy. I tam są takie mosiężne klocki hamulcowe.

Wymieniałem dolne rolki i ten klocek mi wyleciał starty pod ukosem w 60%.:) wyleciała pewnie śruba ze sprężynką co go dociska i się zukosował .

Atest to ma cały aparat chwytny. Na klockach nic takiego nie ma.

[uciniak]

Linke nie raz wymieniałem na bębnówce ale samych chwytaczy nigdy nie rozbierałem bo nie było takiej potrzeby.Jeśli da rade dorobić to wymień ten element i tyle, komisja bez zensu moim zdaniem.

[soqw]

teorteycznie jest to element bezpieczenstwa a wiec i badanie byc powinno.
jesli tego nie zalecil dozor i sprawa nie nabrala urzedowego obrotu to jak sie domyslam, pojdzie bez dozoru. na pewno wymiana powinna zakonczyc sie wykonaniem testu z pelnym obciazeniem i predkoscia...
jesli chodzi o atest to tylko oswiadczenie o zastosowanym materiale i o wykonaniu "zgodnie z rysunkiem".

[Krzysztof]

Na badaniu jeszcze nigdy nie widziałem aby sprawdzali te klocki. Ci młodzi pewnie sami nie wiedzą że takie coś jest.
Klocek jest oryginalny znaleziony u kolegi dziadka w piwnicy
Wszystko już wymienione i po próbach.
Dzięki

[uciniak]

A po za tym z obciążeniem bębnówke na pełnej prędkości na chwytacze to ona może już tak zostać na zawsze

[Krzysztof]

Samobójca nie jestem. Próba 100% ale na wolnym robiłem