Wysłany: |13 Maj 2015|, o 10:27 co sądzicie o chińskiej 25-ce?
Witam, jak w temacie, co sądzicie o takim sprzęcie, ostatnio widziałem to na robocie i niezłego bata ma ten chińczyk, i w sumie ładnie mu robota szła, proszę o opinie.
Większosć podzespołów ok, na patentach liebherra i nie tylko, mój konserwator ma klienta posiadajacego taki dźwig i nie narzeka zbytnio. Ma oczywiście bolączki. Słaby lakier!! po położeniu szmaty nasączonej ropą lakier zaraz zszedł czyli jedynie jedna warstwa jest kładziona, ale to małe piwo. Znajomy robił od nowości na takim i jako trzy letni przy dozorze, dozorant oznajmił, że jak się nie zajmą rdzą na podwoziu to nie ma szans by przeszedł kolejny raz (trochę za szybko jak na taki młody sprzęt). Problem z którym sewis nie może sobie poradzić to zbyt duże obroty wieży (sam zwiększał obroty i szybciej zaczynał się kręcic) przy pełnym bacie to jest problem . Słabe ogrzewanie operatorki w trzy letnim dźwigu kolega dogrzewał się farelką, serwis także nie mógł sobie z tym poradzic odpowiedz była, ze ten typ tak ma Luzy w układzie kierowniczym, zgłaszane do serwisu, ale odowiedź ta sama, ze wszystkie od nowosci tak mają. No i GABARYTY jak wiadomo budowy są coraz mniejsze i nieraz mam problem swoim wjechać muszę tylnią osią kręcić, jako 50 czy 70 ok, ale 25-tki muszą być krótkie. Dobre do budowy duzych powieszchni lub wiaduktów... do miasta porażka. Rozmawiałem z gościem z firmy "Regan" oni mają kika chińczyków i nie narzekają więc, każdy inaczej może interpretować. I jeszcze jedna uwaga, szybki spadek cen tez świadczy o czymś. Trzeba by się naprawdę zastanowić na plus to cena używanego, małe naciski na oś, duży bat 40m podstawowy plus bocian w 25 na licencji liebherra z ltm 1050 dodatkowa podpora pod kabiną kierowcy.
Posiadamy od nowosci zurawie 25/50/70 ton nie ma z nimi problemow , jesli chodzi o farbe to modele ktore trafialy na samym poczatku kiedy weszly do Polski mialy problemy z farba terZ nowe sa rozbierane i malowane u nas w kraju.
Kupujac uzywanego xcmg , zalezy jaki udzwig oczywiscie trzeb je dokladnie obejrzec.
25tka i np 70tk ma swoje bolaczki i wady fabryczne , sami mmusielismy wyciagac wszystkie sekcje w 70 tce z powodu pewnej awari ktora okazala sie wada fabryczna we wszystkich tych zurawiach , co do obrotu wiezy to proble. Wystepuje tylko w 70 tce gdyz ma ona sterowanie elektryczne a nie jak w 25/50 hydrauliczne z elementami elektryki,elektroniki.
Jak masz chec na zakup xcmg to daj znak chetnie opowiem na co zwrocic uwage gdyz na poczatku jak one wchodzily do Europy po xcmg europa bylismy ich serwisem a Regan ma zurawie z dalszej produkcji takze nie mowie ze chlopaki sie nie znaja i nie widza usterek ale te maszyny u nas chodza od pierwszych sztuk w europie i od szpilki w piascie do wciagarki i PATa znamy je na wylot.
Za niska cene dostajes, 25 ton udzwigu ale 38'5 m lub 39'5 m wysiegnika , ta ostatnia wartosc to xcmg qy 25 q5 E.
My uzywamy je i w miescie i poza nim ,fakt ze wciskajac sie w ciasne ulice jest ciezko bo jedna os skretn i jest dosc dlugi ale za te cene nie mozna miec wszystkiego. Nowego Liebherr za cene nowej 25 tki nie kupisz.
Kupiliśmy już i póki co jestem zadowolony z niej. Ale mam pytanie, co zrobić żeby wysięgnik szybciej opadł w dół bo bardzo wolno idzie, szczególnie w zimne dni?
Mozna wiedziec z od jakiej firmy ją kupiliscie?nie da sie regulowac predkosci opadania wysiegnika w tych modelach , jesli bardzo naprawde wolno opada moga byc wytarte sekcje w sterowniku poniewaz sterowanie ruchami jest w niej poprzez sterownik hydrauliczny w dzojstiku.
Krecenie zaworem blokowym nic nie da poniewaz dalej sa dysze dlawiace i nawet rozkrecenie go na maksa nie pomoze.czy na cieplym oleju rozgrzanym tez sie tak dzieje?
Ostatnio zmieniony przez Pan H |19 Paź 2015|, o 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Zakupiony był od handlarza z lublina już nie pamiętam nazwy, a wcześniej jakaś firma z warszawy była właścicielem ale upadła henpol czy jakoś tak. Na ciepłym oleju trochę lepiej ale i tak wolno opada, około 3 minut trwa gdy jest cały zsunięty i postawiony do pionu żeby opadł na kozła jak ciepły to powiedzmy 1 minute
Chodzi Ci o zsuniecie sie teleskopu do zera tzn do 10.10 m czy chodzi o polozenie zsunietego ramienia wraz z schowanym teleskopem? Jaka masz wersje qy 25 k5 czy na qy 25 k5e?
Wiem ze wiele 25tek sprowadzonych w pierwszych czterech latach i wiem które firmy maja maszyny po upadku dlatego lepiej sprawdzic co sie kupuje.
Chinskie 25 zastąpily polskie 18/20tki ioperatorzy przesiadajac sie z Bumara / Famaby na Xcmg czesto je przewracali dzieki starym nawykom.
Jesli chcesz to chetnie dam Ci film jak chodzi nasza 25tka to qy 25 k5 , każdy ruch oczywiscie na minimalnych obrotach silnika jakie sa ustawione po zalczeniu pompy czyli ok 1400 rpm sie podbija, być moze to jakas usterka sterownika , nam ziarnko piasku całą maszyny unieruchomiło górę jak i dół.
A jak szybko chodzą podpory wysuw i stemplowanie?
Ostatnio zmieniony przez Pan H |21 Lis 2015|, o 23:57, w całości zmieniany 2 razy
Chodzi właśnie o położenie zsuniętego ramienia, teleskopowanie chodzi bardzo dobrze, podpory też nieźle aczkolwiek nie mam porównania to nie wiem czy powinny szybciej, ale najbardziej irytuje mnie jak już wcześniej napisałem kładzenie wysięgnika. Mój też też miał przygodę, mam zdjęcia i całą dokumentacje, oparł się o budynek bo podpora weszła w glebe, i miał zmienione tylne podpory na nowe. Reszta się nie uszkodziła, pracuje od ponad pół roku cały czas po 12-14h na budowie i odpukać nie ma z nim kłopotów poza wspomnianym wolnym opadaniem wysięgnika. A i jeszcze jedno czasem sam sobie dokłada gazu, trzeba go wtedy zgasić na chwilę i znów jest ok ale to tylko czasem.
Jakbys mogl mi na maila wyslac zdjecia tego wypadku , ja wiem ze nasza 50tka jak byla u Barana to w stawie po piasty siedziala ale jest jedna na chodzie i do sprzedania z Poznania co na Malcie lezala z bocianem i to wystawiona jako sprawna.co do problemu to trzeba szukac w sterowniku i czy patrzyles cewki wysiegnika w skrzynce za kabina czy sie nie grzeja?jak masz ustawione na panelu dla ptawego joystika ze ruch prawo lewo to opuszczanie wysiegnika czy teleskopowanie? Uzywasz ruchow z wlaczonymi cewkami po prawo tzn okrag i polokrag wlaczony czy ruch + przycisk fire pod joyem?
Polecałbym firmę Copma. Z różnych dźwigów korzystaliśmy u siebie w zakładzie i te muszę powiedzieć, że są najsolidniejsze. Jeśli jest udźwig załóżmy 10 t, to faktycznie można tyle ładować. Dobre parametry przy niezłej cenie.
Copma produkuje i montuje zurawie zabudowane na samochodach ktore wiekszosc nazywa hds"ami fakt Copma to dobra firma tylko ze temat o xcmg 25 , na pewno Copma sprawdzi sie w halach gdzie trzeba pracowac pod sufitem i na płask jednak Copma nie bedzie miała wysiegnika ponad 40 metrow , zalezy kto co potrzebuje i do jakiej roboty . Wyobraz sobie siedziec na budowie zima i podawac caly dzien wate na dach i sterujesz ja radiowo to pewnie pod koniec dnia bys szczekal. Z zimna a tutaj ogrzewana kabina , prosty ale czytelny interfejs komputera duza stabilnosc no i udzwig tych 25T , jednak da rade wziac wiecej jak sie dobrze ustawisz bo sami to robilismy.
Nawet mozemy zalozyc ze dzwigniemy wiecej , zwykle max udzwig podawany jest na odleglosci ok 3m od słupa lub środka wieńca ale jesli producent podaje w tonometrach to juz inaczej wyglada diagram
Witam, zdjęcia muszę poszukać, bo całe pudło dostałem do niego ale leży w biurze, natomiast jeśli chodzi o teleskopowanie to naciskam prawy przycisk na prawym joysticku, teraz przy mrozach to kilka minut muszę czekać żeby położyć wysięgnik na kabinie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum