kapitan_hak - |16 Cze 2010|, o 00:16 Temat postu: MOBILNE ¯URAWIE WIE¯OWE Co s±dzicie o moblnych zurawiach wiezowych (z³o¿ony - jak samochód 2,5m szer; 4m wys;predkosc 90km/h; roz³o¿ony - jak zuraw wie¿owy nawet do 60m pod hakiem; zasieg ramienia nawet 60m;obs³ugiwany w ca³osci przez 1 cz³owieka;czas rozsk³adania ok 15 min!!!! Czy maj± prawo bytu na Polskim rynku??? Czy to sie sprawdzi u nas??? posiadam szczegó³owe informacje na temat tego typu dzwigow zainteresowanych zapraszam do dyskusji i do zadawania pytan. hans - |16 Cze 2010|, o 17:07 Jest to ciekawa propozycja tylko ciezko okreslic do kogo adresowana masz przeciez mase zurawi samomontujacych na podwoziach przyczep i to duzo tanszych od tego typu sprzetu. gulin - |18 Cze 2010|, o 22:01 bra³em udzia³ przy pracy takiego sprzêtu,w destylarni 'Sobieski' w Starogardzie Gd.-z hali produkcyjnej o wysokosci ok.20m by³y wyci±gane przez dach zbiorniki ró¿nej wysoko¶ci(nawet o takiej samej jak wys. hali.)..raczej niewykonalne dla ¿urawia samojezdnego-m.in. przez ciasnotê w samej fabryce i manewrowanie ³adunkiem ,kiedy by³ jeszcze w hali, miêdzy rurami itp. pozwoli³em sobie u¿yæ fotki aby zobrazowaæ; 
hans - |18 Cze 2010|, o 22:43 zwyklym teleskopem mobilnym dalbys rade a nawet jak odleglosc otworu w dachu od krawedzi dachu bylaby duza to bocian pod katem. gulin - |19 Cze 2010|, o 09:40 po pierwsze to zdjêcie przedstawia orientacyjnie jak to wygl±da³o...po drugie grohmann mia³ tam trzy najwiêksze d¿wigi,które naprzemian co¶ wyci±ga³y...ale zbiorniki musia³ przyjechaæ wie¿owy.....za kupê pieniêdzy za godzinê pracy....z ca³ym szacunkiem hans,ale jesli "da³by¶ radê"-to po cholerê by³o tam tyle dzwigów-nie mogli po prostu wej¶æ na takie forum i zapytaæ ?by¶my im powiedzieli...no nie?¿e3 wie¿owy jest tam niepotrzebny..... kapitan_hak - |19 Cze 2010|, o 12:34 a propos pracy przy destylarni- pamietasz mo¿e jaka to firma wynajmowa³a tam taki dzwig i jakiej by³ produkcji?? wydaje mi sie ze jest to sprszet miedzyinnymi do tego typu zadañ przyklad pracy gdzie¶ w holandii wjechal do ¶rodka hali zamontowa³ pokrycie dachu, z³o¿y³ sie i wyjacha³ -krótka pilka. gulin - |19 Cze 2010|, o 13:22 grohmann polska...to by³o w 2007 chyba....podobnie wygl±da³o to w destylarni,tylko zamiast kontrukcji dachu by³a pajêczyna rur.... hans - |19 Cze 2010|, o 17:12 no to trzeba bylo odrazu napisac ze stal miedzy rurami 
kapitan_hak - |22 Cze 2010|, o 16:28 :mrgreen: hans - |22 Cze 2010|, o 19:49 dosc mocno uwypukliles roznice. Przy zastosoaniu kratownicy z bomem pomocniczym mozna uzyskac rownie daleki wysieg przy teleskopie ustawionym pod katem 83 st zblizajac sie dzieki temu do mozliwosci tego wierzowego. niemniej jednak zblizajac sie nie znaczy to samo co daje ten sam efekt. Druga sprawa operatorka w wierzowym jest u gory a w zwyklym samochodowym na dole. kapitan_hak - |23 Cze 2010|, o 22:51 apropos operowania to SPIERINGS - producent mobilnych ¿urawi wie¿owych o których mowie daje mozliwosc w standardzie operowania: 1. z kabiny ktora mo¿e buc ustawiona w 2 lub 3 pozycjach na wie¿y , 2. kazdy ¿uraw ma pilota, operator mo¿e siedziec na przykladzie tego obrazka np na dachu b±dz przebywac w jakimkolwiek innym miejscu - oczywiscie teoretycznie, ze wzglêdów bezpieczenstwa - nie bedzie siedzia³ np. u fryzjera po drugiej stronie ulicy i operowal zurawiem - chocia¿ moglby bo opcjonalnie mozna zamontowaæ kamerke na wózku i miec widok "z pod haka". Dodano: 2010-08-05, 14:06 znalaz³em dystrybutora tych d¼wigów na teren Polski :arrow: link do strony : www.spierings.wanicki.pl KUD-UD - |21 Lis 2010|, o 21:32 jaka jest wada tych ¿urawi? ich cena... bo s± przera¼liwie drogie... 4 osiowy ¿uraw 2000r 500 tys z³ koszmar... pozdrawiam Lucek - |13 Cze 2017|, o 11:30 Od¶wie¿am temat. pare ³adnych lat minê³o od czasu ostatniego wpisu a temat wydaje sie interesuj±cy. W miedzy czasie przyby³o troche speringów w Polsce. S± miasta gdzie jest ich juz po kilka sztuk i dobrze sobie radz±. Niestety tak jak juz tu zosta³o wspomniane, ceny tych maszyn s± chore a uzywek jest na rynku bardzo niewiele. Z tego co wiem stawki za ich wynajem to przedzia³ 80-100 z³/h za 3/4 osiowe maszyny. pytanie wiec jak jest z okresem zwrotu takiego sprzêtu i jak mog± one konkurowaæ z tradycyjnymi wie¿uwkami? Co myslicie o tych dzwigach? Czy macie jakie¶ obserwacje, przemy¶lenia? Kto¶ mo¿e naby³ taki sprzet i mo¿e podzieliæ siê swoja opini±? Pan H - |28 Cze 2017|, o 09:32 Je¶li kupujesz maszynê za minimum 300k b o za tyle w tej chwili mo¿esz nabyæ jakiego¶ najtañszego Spierings to nie bêdziesz go wypo¿ycza³ z operatorem za 40 pln to chyba logiczne , chyba ¿e bierzesz na siebie odpowiedzialno¶æ i dajesz sam± maszynê co dla mnie jest nieodpowiedzialne i dla sprzêtu , cz³owieka który bêdzie na nim robi³ oraz osób pracuj±cych w jego promieniu. W firmie w której pracowa³em namawia³em na zakup jakiego¶ wie¿owego samojezdnego , by³a maszyna która mi siê podoba³a by³ to SK477-AT4 , ci co siedz± w temacie wiedza gdzie on jest. Sprawa by³a prosta - budowa hal w moim mie¶cie by³a mocno rozwiniêta i potrzeba takiego ¿urawia nawet na nasze województwo by³a ogromna. je¶li moja firma by go kupi³a to na pewno w rok by sie zwróci³ z nawi±zk± . Stawiasz takiego zurawia na miesi±c na budowê dachów i masz du¿e profity i szybsz± pracê oraz lepsz± bo wiem z w³asnego do¶wiadczenia ¿e jak masz szkielet hali to musisz siê kilka razy ustawiaæ do wrzucenia blach na dach , a wie¿owym ustawiasz siê w jednym polu i masz zasiêg w promieniu 60 metrów , praca bajka . W samojezdnym który kosztuje tyle samo za godzinê co wie¿owy samojezdny ustawiasz siê po kilka razy , chyba ¿e masz wie¿owego na kotwie lub na szynach to praca wygl±da inaczej. Wiekszo¶æ budynków w moim mie¶cie ma ok 30-40 metrów a potrzebujesz podaæ na dach 200-300kg - pisze o szafach telefonii , internetu. Do samojezdnego musisz zak³adaæ bocianka,kratownicê ,jib ¿eby wyostrzyæ k±t a w samojezdnym wie¿owym nie masz tego problemu bo masz przyk³adowo 40m wie¿y i 35 wysiêgnika co na wysoko¶æ równa siê np z 90tk± Liebherowsk±z bocianem. Lucek - |28 Cze 2017|, o 10:30 Zgadzam ¿e stawka za samojezdny wiezowy powinna byæ zblizona do stawki dzwigu tradycyjnego o podobnych parametrach zeby taki zakup sie oplacal. Jednak realia s± troche inne. Za godzine takiego sprzetu jak SK477-AT4 gosc u nas bierze 90-110 pln. Dzwig ten ma parametry zblizone do dzwigu 80-90 ton a stawka za taki dzwig tradycyjny to juz 180/200 pln. Niestety w Polsce Spieringi sa porównywane do dzwigów wie¿owych a z nimi nigdy nie wygraja cenowo. Generalnie zastanawiam sie czy warto w to wchodziæ bo wiadomo jak jest w Polsce, ka¿dy kierownik budowy patrzy jedynie ¿eby by³o taniej, chocia¿ tak naprawde w wielu przypadkach taki mobilny wiezowy móg³by w ostatecznym rozrachunku wy¶æ taniej. Pan H - |19 Sie 2017|, o 21:54 Tylko ¿e takie ¿urawie to do¶æ rzadki widok ale praca nimi jest bardzo szybka i roz³o¿enie takiej maszyny jest nieporównywalnie szybsze ni¿ samojezdnej 300tki , roz³o¿eniem podk³adów pod podpory plus zabalstowanie jej na dany ud¼wig , wysiêg ewentualnie za³o¿enie bociana czy kraty jak kto woli. Kolega kolegi znajomego s±siada brata szwagier w pewnej firmie proponowa³ szefom kupienie takiej maszyny zamiast ¿urawia klasy 50T gdzie 50tka by³a w cenie o 30k ni¿szej ni¿ wie¿owy samojezdny , w tym czasie w naszym mie¶cie by³ wysyp budów hal. Na 3 miesi±ce kolega kolegi s±siada... spokojnie móg³ za³atwiæ tak± budowê i spokojnie taka maszyna by siê zwróci³a w 30-40% . a dalej? Na nasze województwo nie ma takiej maszyny i klimatyzatory , skrzynki telekomunikacyjne , papa na dach , reklamy , praca w mie¶cie w ciasnej ¶rednicy pracy , roz³adunek palet . Kolega kolegi znalaz³ by pracê dla tej maszyny ale niestety musia³ odej¶æ z pewnej firmy i dlatego zmieni³ avatara 
|
