|
Forum dźwigowe - Dźwigi, Windy osobowe, towarowe, Żurawie Dyskusje na temat dźwigów. |
|
Windy Osobowe - Dziwna usterka windy Schindler
Strowger - |30 Mar 2012|, o 21:50 Temat postu: Dziwna usterka windy Schindler Witam.
W Poznaniu na ulicy Górki w pewnym bloku znajdują sie dwie windy Schindler.
Blok ma 4 piętra, jedna z wind ma nieco mniejszą kabinę niż druga i ta z mniejszą kabiną od jakiegoś czasu miała ciekawa przypadłość. Podczas "jazdy" wyświetlacz pokazujący aktualne piętro przy przejeździe przez piętro nr 2 pokazywał 0. Prócz tego nie dawało się ta windą wjechać na piętro nr 2, ponieważ po wybraniu tego piętra nic się nie działo. Prócz tego winda działała jednak normalnie, a ta usterka była już od paru tygodni. Raz gdy zjeżdżałem tą windą z piętra 4 na parter jechał ze mną konserwator z Schindlera, widział usterkę związaną z wyświetlaniem 0 zamiast 2 ale w ogóle nie zwrócił na to uwagi. Dziś byłem znów w tym bloku i winda przestała działać zupełnie. Naciśnięcie przycisku przywoływania na którymkolwiek z pięter powoduje zapalenie się diody nad przyciskiem, jednak po jego puszczeniu dioda natychmiastowo gaśnie a winda nie przyjeżdża, nie słychać nawet żadnego stycznika, a przedtem po naciśnięciu przycisku przywołania windy odzywał się stycznik.
Druga winda cały czas działa normalnie, wyświetlacz pokazuje prawidłowo, a także można wjechać na każdą kondygnacje.
Co o tym sądzicie ? Mnie drażni to, że konserwator z firmy Schindler widząc usterkę z wyświetlaniem pięter w ogóle się tym nie zainteresował, ciekawe kiedy winda znowu zacznie działać.
faza - |31 Mar 2012|, o 09:19
Nie jestem konserwatorem z firmy Schindler ale moim zdaniem jest zepsuty przycisk tego przystanku i trzeba go wymienic.Ale na pewno tu sie zaczyna problem,kto ma za to zaplacic! a to z kolei jest uzaleznione od umomy jaka ma podpisana firma dzwigowa z uzytkownikiem.Najpierw przyjdzie kalkulacja z cena,pozniej akceptacja/lub nie / uzytkownika a na koncu naprawa.
Admin - |31 Mar 2012|, o 11:05
faza, nie tylko problem z przyciskiem występuje, "piętrowskazywacz" w kabinie pokazuje piętro 0, kiedy kabina jest na drugim piętrze.
faza - |31 Mar 2012|, o 12:07
Admin napisał/a: | faza, nie tylko problem z przyciskiem występuje, "piętrowskazywacz" w kabinie pokazuje piętro 0, kiedy kabina jest na drugim piętrze. |
Wiem,wiem ale mam problem z odpowiednim slowem w j, polskim i nie wiem jak to opisac .Po niemiecku to sie nazywa:"Kopierwerk" i nie wiem jakie slowo dobrac po polsku.Chodzi o to ,ze w systemach panelowych(platyny) w niektorych ukladach scalonych gdy jest zepsuty przycisk kabiny wewnetrzny to kabina gubi swoj prowadzacy lancuszek i nie wie gdzie sie znajduje a pietrowskazywacz przeskakuje.Np. w windach KONE przy wymianie przycisku wew. kabiny z plytka panelowa potrzeba wprowadzic system kodujacy dla danego przystanku i winda nie da sie jezdzic bo... wariuje Ale ,zeby dokladnie stwierdzic co jest przyczyna usterki trzeba byc na miejscu i moze odczytac liste bledow w ukladzie sterowniczym.
Z opisu kolegi .Strowger wynika,ze firma Schindler robi juz tez konserwacje w pojedynke i moze to byl "tylko" pomocnik konserwatora,ktory robi tylko najprostrze przeglady wind bez usuwania awarii.Ale z drugiej strony mam nadzieje ,ze "przekazal" usterke dalej.
Strowger - |31 Mar 2012|, o 14:51
Gość nie odezwał się ani słowem, wyglądało to tak jakby zupełnie zingorował to, co mu powiedziałem
Dziś znów jestem w tym bloku, właśnie w tym momencie a winda nadal nie działa, z żadnego z pięter nie da sie jej przywołać
Na pewno przed totalnym padem nie dało się wjechać z 0 na 2, ciekawe co by sie stało gdyby spróbować pojechać na piętro nr 2 będąc na piętrze nr 4. Czy znów nie stałoby się nic, czy winda by pojechała na 0
Radasdudas - |1 Kwi 2012|, o 16:30
Ja bym sprawdził czy na pietrze drugim nie zsunął się magnes(jeśli owy występuje)
steber - |1 Kwi 2012|, o 16:55
Prawdopodobnie konserwator doskonale zna temat i pewnie jest już drążony.
Swoją droga nie ma obowiązku informowania przypadkowo spotkanego użytkownika o usterkach, jednakże informacja o przewidywanym terminie naprawy jak najbardziej powinna byc umieszczona.
Jeżeli to są stare windy np. z lat 90-tych może to troszkę potrwać (w nowszych dźwigach przyciski są sensorowe czy jak je nazwać -dotykowe bez mikro łącznika)
Strowger - |1 Kwi 2012|, o 18:50
W tej windzie są przyciski dotykowe właśnie.
To ja go poinformowałem o usterce pokazując mu wadliwe działanie wskaźnika pięter a gość w ogóle uwagi na to nie zwrócił ...
Winda wczoraj nie działała nadal, pewno nie działa dziś i nieprędko zostanie naprawiona
faza - |2 Kwi 2012|, o 19:58
Strowger napisał/a: | Winda wczoraj nie działała nadal, pewno nie działa dziś i nieprędko zostanie naprawiona |
Naprawiona? Jak nie to proponuje jeszcze raz przedzwonic do firmy ,ktora robi tam konserwacje albo do wlasciciela -- zarzadcy tej windy.
steber - |2 Kwi 2012|, o 20:52
Z mojego rejonu Schindler podebrał mi 4szt licencji i zamontował te nowości. Nie wiem czy mają podobne problemy.
faza - |8 Wrz 2013|, o 19:15
Podszyje sie pod temat .Chodzi mi o ustereki wind firmy Schindler.Takiej jeszcze nie mialem!.Otoz zlamaly sie cztery bolce laczace silnik z wciagarka!Cale szczescie,ze stalo sie to na ostatnim przystanku ( 11 ) i winda wyladowala na gornym koncowym.Strach pomyslec gdyby to sie stalo na nizszych kondygnacjach.Powodem ,ze bolce pekly byly gumy,ktore sa osadzone na bolcach a ktore byly bardzo wyrobione i poprostu pekly-rozsypaly sie w drobny mak.Stalo to sie dlatego,ze te gumy mialy za duze luzy w swoich otworach laczace Silnik z Wciagarka Przy kazdym ruszaniu windy z przystanku gumy sie wykruszaly/ wykruszyly i bolce na zlaczeniu przy hamulcach pekly na wskutek gwaltownego ruszania z przystankow.Mieszkancy oczywiscie slyszeli i widzieli nie normalna prace windy i ... wszystko olali i nie powiadomili Administracje i firmy.Oczywiscie wszystkie windy firmy Schindler (te starsze) sprawdzilem ina szesc wind w czterech musiano wymienic gumy laczace Silnik z Wciagarka.
bobomwk - |17 Wrz 2013|, o 13:45
Wyrabiające się gumy na sprzęgle...temat znany z polskich dźwigów
Zepco - |27 Wrz 2013|, o 08:58
Temat znany, aczkolwiek nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, żeby się aż tak wykruszyły. Owszem mają luzy, jakieś pęknięcia, ale nie aż taka destrukcja. Zresztą na większości tego typu dźwigach słychać specyficzne piszczenie gdy jest już coś nie tak.
|
|