Forum dźwigowe - Dźwigi, Windy osobowe, towarowe, Żurawie
Dyskusje na temat dźwigów.

Dźwigi samochodowe - Jakiego żurawia wybrać? Proszę o pomoc:)

Hydros - |18 Lut 2011|, o 21:17
Temat postu: Jakiego żurawia wybrać? Proszę o pomoc:)
Witam!

Na wstępie chcę przywitać się z użytkownikami forum ponieważ jestem tu nowy:)

Zastanawiam się nad kupnem żurawia o udzwigu około 10 ton problem polega na tym, że nie miałem z tym za dużo wspólnego i nie wiem jakie są wady i zalety poszczególnych maszyn. Myślałem nad ifą adk 70(w mojej okolicy są 3) żurawiem 10 tonowym na podwoziu jelcza albo liaza który z tych jest najlepszy, najtańszy w utrzymaniu i najmniej awaryjny? Żuraw służyłby głównie do przekładania z naczepy na naczepe kontenerów morski + usługi dla ludności. Dotychczas działam na r-061 na podwoziu stara 660 ale korzystanie z niego jest dosyć uciążliwe(długi czas rozstawiania, mały udzwig). Budżet to +/- 20tyś. Proszę o pomoc i konkretne odpowiedzi.

Pozdrawiam:)

hans - |19 Lut 2011|, o 16:09

z tego co piszesz to miałem tylko styczność z Jelczem DS 0101. Sprzęt prosty w użytkowaniu , tani ze względu na popularne podwozie Jelcza. 15 metrów wysięgnik daje już jakieś możliwości. Niemniej jednak to na obecna chwile troche za mało. Chyba ze mieszkasz w mało uprzemysłowionym rejonie ale wtedy nie masz za bardzo co liczyc na klientów. Chyba ze masz cos konkretnego na myśli. Niemniej jednak Kontenery o których piszesz to też pytanie czy puste czy załadowane bo pusty wazy od 4,5 do 6 ton a załadowanego to nawet z ziemi nie poderwiesz bo wazy od 24 do 30 ton
gulin - |19 Lut 2011|, o 18:08

Witam.Jeśli chodzi o ADK070 to miałem okazje pracować na takim ...

w 2004 roku stanęłem przed podobnym dylematem..kupić żuraw do 30tyś..miałem o tyle łatwiej,że o prace nie musiałem się martwić,bo pracowałem na nim głównie na potrzeby firmy energetycznej...także zwrócił się po jakiś 2-3 robotach :mrgreen:



zalety:

-praktycznie bezawaryjne podzespoły żurawia...

-spalanie podczas pracy

-małe wymiary zewnętrzne,mała masa

-napęd 4x4+blokady mech. przód+tył

-dostępność części zamiennych(w Grudziądzu jest sklep i serwis)

-praca beż podpór-5T

-jazda z ciężarem-7T

-bezstopniowe teleskopowanie hydrauliczne

-operator ma zawsze ciepło w miejscu pracy :mrgreen:

-praca 360stopni

-bardzo stabilny żuraw i odporny na przegięcia ;-) ...

-prędkość jazdy

wady:

-awaryjny silnik 4cyl.

-spalanie podczas jazdy

-jazdę w trudnym terenie utrudnia nierównomierny rozkład masy(tył 8t-przód 4t)przednie wąskie opony-tył bliżniak...

-drogie części zamienne(nowe)

-krótki wysięgnik(10m)

-bocian 6m-mało przydatny

-słaba widoczność z m. operatora

-sterowanie jest elektryczno-hydrauliczne,więc włączanie ruchów(precyzyjnie) wymaga pewnej wprawy i sprawności podzespołów..

-hałas podczas jazdy..



nic więcej nie przychodzi mi do głowy narazie...jakbyś miał jakieś pytania to pisz...



P.S.bardzo rzadko mozna spotkać adk10.0 na ifce z silnikiem 6cyl ,w którym większość niedomagań usunięto(dłuższy wysięgnik,kabina operatora na stole obrotowym,dynamiczny silnik,zwiększony udzwig,pełna hydraulika)...na allegro była taka z rok temu...

Hydros - |19 Lut 2011|, o 19:19

Diękuje za obszerne odpowiedzi.

Kolego Hans chodzi oczywiście o puste kontenery choć trafiają się też na naczepie kontenery 2x20 stóp po 10 ton i ten z przodu trzeba przełożyć na tył żeby kierowca mógł podjechać pod rampe. Często mam takie sytuacje, że ciężarówka zatrzymuje się przy drodze i kierowca pyta się o taką przekładkę a ja niestety muszę odmawiać bo mój żuraw ledwo co pusty kontener podnosi. Moglibyście mi panowie powiedzieć jak wygląda spalanie w tych żurawiach? Może lepiej dozbierać kaski i kupić coś w stylu Ify adk 125? Osobiście wolałbym DS 0101 na podwozi liaza(chyba mniej awaryjny niż jelcz) ponieważ jest dużo tańszy niż adk 125 a też podniesie 10 tonowy kontener. Na korzyść Ify przemawia napęd 4x4 co daję większe możliwości wjechania w trudny teren.

hans - |19 Lut 2011|, o 19:38

Wiem że to nie Twoj budżet ale zastanow się nad Hydrosem DS253T Fablok. trafisz juz ponizej 100 tys. Silnik SW 680, niezbyt szybki w pracy , w jezdzie tymbardziej ale naprawde stabilny. Wysiegnik 24 metry bezstopniowy. Do 8 ton na kołach. Co do terenu to nie czarujmy się. mowa o małych żurawiach które w terenie jeżeli ugrzęzną to napędy niewiele dają. Teren do pracy żurawia musi być przygotowany bo jak nie da rady wjechac to rozstawić się tymbardziej nie rozstawisz bo albo utoniesz zanim się rozstawisz albo przewrocisz żuraw.
Hydros - |19 Lut 2011|, o 20:23

Niestety, ale o takich pieniądzach nawet nie ma mowy:( Żuraw głównie na potrzeby własne(ojciec ma mała firme transportową wozi kontenery) i przy okazji mógłby też pracować zarobkowo przy jakiś lekkich fuchach(np. przy ustawianiu hal) nie chodzi o jakieś zbijanie koksów na tym, ale gdyby robił swoją robote i jeszcze okazjonalnie coś zarobił nie było by żle ;-) Jak będzie stał na placu bez pracy to nie będzie go tak szkoda jak sprzętu za 100tyś.pln :-) Mógłyś mi kolego Hans dokładniej opisać żurawia DS 0101? Jakie spalanie, jakie wady czy lepiej na podwoziu Jelcza czy Liaza, czy za 20tyś. da się kupić coś w wmiare dobry stanie? Czy ten żuraw jest w pełni hydrauliczny i czy można założyć do niego przedłużenie?(tzw. bocian?). Czy ten żuraw podniesie 10ton 2m od podpór?Przepraszam, że tak dużo pytań, ale szukałem dużo w internecie i nie mogłem znależć odpowiedzi :-(
gulin - |19 Lut 2011|, o 20:39

nie ma się co czarować za 20 tyś będzie ciężko...

jesli chodzi o dane DS0101

-wysięgnik jest teleskopowany hydraulicznie lecz jest skrzynkowy tak jak w twoim r-061 więc nie możesz wysuwać z ciężarem...długości teleskopowania to:

-9m-12m-15m+6metrowy bocian czyli 21m

zuzycie paliwa-ok.25-27l na 100km...w trakcie pracy ok-6-7l na mtg( :shock: :shock: )



niestety charakterystyki udźwigu nie posiadam...

Hydros - |19 Lut 2011|, o 21:00

Dziękuje za odpowiedż :-)

Czy takie teleskopowanie jest bardzo uciążliwe(m moim r-061 to bardzo nie wygodne) Czy gdzieś na robocie jest z tym problem czy można najpierw wyteleskopować a póżniej podnosić? To sprawia to duży problem? Spalanie 6-7 l na mtg to dużo? ile pali ifa ADK 070? Wziąłbym ife jest tańsza, w pełni hydrauliczne teleskopowanie, ale ma tylko 10m wysięgnika i "tylko" 7 ton udżwigu. A i jeszcze czy długo zakłada się bocianka?

gulin - |19 Lut 2011|, o 21:09

w r-061 teleskopujesz liną zblocza po odblokowaniu sworzni...tak?

w DSie jest tak samo...tylko zamiast wajchy do sworzni masz pedał...

ifa poruszając się pali tez do 20l na 100...przy pracy pali malutko...nie mierzyłem ale napewno nie 6-7!!



bocian w ds i w ifce jest podobnie...na zawiasach...pozostaje tylko kwestia przelinowania...w ifie jest szybko,bo zblocze leciutkie...cała operacja trwa w obu przypadkach ok. 1h(z piwem)

hans - |19 Lut 2011|, o 21:13

co do DS 0101 to teleskop jest mechaniczny wysuwany liną nośna poprzez zaparcie zblocza o szczyt wysiegnika , blokowanie jest w 2 połozeniach 12 i 15 metrów. Nie pracowałem nim zbyt długo ale z tego co zdązyłem zauwazyc to stosunkowo oszczędny żuraw. W kwestii podnoszenia 10 ton 2 metry od podpór to może być problem.

Tu masz tabele uźwigu takiego żurawia http://janina-domanska.eu...wyklady/dst.doc

z tej tabeli wynika ze jest to praktycznie niemożliwe bo albo masz za daleko albo za nisko.

Hydros - |19 Lut 2011|, o 21:26

W sumie to nie wiem jak wygląda orginalne rozsuwanie ramienia w r-061 bo w moim jest to popsute i rozsuwanie wygląda tak, że wybijam te 2 sworznie młotkiem i wysuwam(ciągnikiem) ramię sworznie wpadają w odpowiednie miejsca i zabezpieczam je. Czy taką ifą da się podnieść kontener 10ton? gość w mojej okolicy ma taką ifę i mówi, że do 10 ton da radę. Patrząc na to jakie napisałeś spalanie tej ify to jest bardzo oszczędna, co teraz sie liczy przy rosnących cenach ropy. Bardzo dla mnie jest przykre jak wykonam pare podjazdów po placu, przekładek i muszę dolać 30 litrów benzyny... :-(
gulin - |19 Lut 2011|, o 21:59

może faktycznie powinieneś pomyśleć o dołożeniu paru groszy i rozglądnieciu się za adk 12,5...do 30tyś już coś wynajdziesz...bedziemy spokojniejsi o te 10ton...



http://otomoto.pl/inny-K25497.html

Hydros - |19 Lut 2011|, o 22:34

Może na początek jednak wybiorę ifę adk 070 a jak wyjdzie większe zapotrzebowanie to zawsze można sprzedać. Na allegro już od 15tyś się zaczynają na mobile.eu też (może z niemiec w lepszym stanie będzie?)

Jak ogólnie oceniacie tą maszynę? Jak to możliwe, że gość ustawia taką ifą kontener 40stóp szer.2,5m ważący około 5t jeden na drugim? Ostatnio widziałem jak zdejmował tankkontener 20stóp 4,5t wagi+1t ładunki(płynu) bez żadnego zająknięcia? Ta jego ifa to jakiś specjalny okaz czy one poprostu mają taką siłę? a może on ma jakąś dobrą technikę podnoszenia takich ładunków?

hans - |19 Lut 2011|, o 22:49

Nie wiem czy jest sens przy kwotach tego rzedu bawic sie w sprowadzanie. Musisz całą papierologie UDT załatwić. Kupując w polsce , przerejestrowujesz tylko i działasz. Stan techniczny niestety ale musisz się liczyć ze cena odzwierciedla to co możesz za nią dostać. Niemniej jednak bez oględzin i testów niczego nie można wykluczyć.



wyedytuj swoj post i wsadz link w URL bo rozwala czytelność tematu

Hydros - |19 Lut 2011|, o 23:11

Na co uważać przy zakupię takiego żurawia? Jak go przetestować podczas oględzin?Co najczęściej psuję się i czy drogi jest ewentualny remont? Jakie kłopoty występują z silnikiem?Kupując za 30tyś. też można wpaść na mine a za takie pieniądze też widziałem na allegro :-/ Przepraszam za mój ogrom pytań, ale będzie to mój pierwszy taki sprzęt i chciałbym aby wszystko było w nim sprawne i tak jak być powinno :-)
hans - |20 Lut 2011|, o 08:49

Przede wszystkim to dobrze jest miec operatora ktory na czyms takim juz pracowal i wie jak sprzet sie zachowuje podczas pracy. Przede wszystkim musisz spawdzic czy zaden silownik nie opada i czy nie cieknie na uszczelnieniu tloka. Druga sprawa to szukaj czy w newralgicznych miejscach ramy podwozia i nadwozia nie ma pęknięć. Zwróć uwagę czy takowych nie ma również przy siłowniku podnoszenia wysięgnika. Czy punkty smarownicze wyglądają na używane bo jeżeli są zamalowane i suchutkie to jest duża szansa ze żuraw na połączeniach ślizgowych jest poprostu zatarty i przez to zużyty. Jeżeli zaś nie masz nikogo takiego kto zna się na takowym żurawiu bądź na żurawiach wógóle to warto znaleźć w swojej okolicy , najlepiej tam gdzie w przyszłości będziesz go serwisował, mechanika/warsztat i umówić się z nimi żeby ktoś od nich pojechał na oględziny z Tobą.

Wiedz ze co miesiąc musisz robić przegląd z wpisem w książkę rewizyjną a raz do roku przegląd dozorowy z wpisem w ksążkę dozorową przez urzędnika z UDT. w pierwszym przypadku koszt miesieczny od kilkudziesięciu PLN do kilkuset PLN. Dozór może kosztować od kilkuset PLN w zwyż bo zależy to od elementów żurawia które podlegają na ten czas konserwacji lub naprawy. Tak czy inaczej z Warsztatem w którym będziesz robił dozory i rewizje warto dobrze żyć bo oni mogą sprawić ze sprzęt będzie jeszcze długo pracowal lub też może zostać unieruchomiony na zawsze jeżeli czegoś niedopatrzą lub znajdą jakąś poważną awarię.

gulin - |20 Lut 2011|, o 12:44

ale ty Hydros masz w ogóle dozór na r-061?



skąd jesteś?



dlaczego ifa tak dżwiga?bo to żuraw zrobiony z głową i dużym zapasem...niektóre części są wykorzystywane w większym adk 10.0 i nawet 12.5..



po za tym porównaj charakterystykę adk 70 ze swoim starem:







odnośnie ogledzin,musisz zastosować sie bezwzglednie do tego co napisał hans...łatwo jest kupić dziadostwo-nie do naprawienia(chyba,że za worek kasy)



odnośnie słabych punktów ADK070 napiszę pózniej...



[ Dodano: 2011-02-20, 16:12 ]

PÓŹNIEJ



generalnie piszesz,że masz tam znajomych,którzy mają takie maszyny więc możesz na nich polegać odnośnie sprawności kupowanego egzemplarza...



odnośnie słabych punktów adk070 mogę opisać,przyda się moze komuś innemu...



co sprawdzamy:

oględziny zewnętrzne:



-zaglądamy w rury osłaniające podpory...czy są tylko suche i brudne(wewnątrz)czy są suche siłowniki

-oglądamy zespół pomp zębatych pod autem pod kątem wycieków(kosztowne do wyeliminowania)

-ściągamy osłonę rozdzielacza hydraulicznego(4 śruby 13 klucz)-jesli są wycieki oleju pod cewkami-darujemy sobie...

-zdejmujemy klapy za kabiną-patrzymy na stan instalacji elektrycznej(***** gumowa izolacja)jeśli są ślady napraw izolacji zwykła taśmą-prędzej czy pózniej czeka cię wymiana przewodów-koszt około 3-5tyś zł...

-rama lubi pękać w okolicach przednich podpór(za zbiornikiem paliwa lub powietrza)

-sprawdzamy śrubę na imbus na filtrze oleju hydraulicznego(czy ktoś ja kiedyś odkrecał)-jest na/w zbiorniku(mozna i obejrzeć sam filtr)-koszt nowego ok.300euro

oględziny podczas pracy:

-włączamy pompę(zgrzyty to nic poważnego)

-pompy powinny pracować cicho!bez szmerów

-blokujemy zawieszenie-mozna sprawdzić czy żuraw jest mało wiele prosty-jesli któryś ze sworzni jest daleko od gniazda...

-wysuwamy podpory(teraz można obejzeć stan tłoczysk)

-teraz mozna sprawdzić ruchy żurawia...

składamy i idziemy ponownie obejrzeć podzespoły wymienione wyżej...



to tak po krótce :mrgreen:



jeśli chodzi o ciężarówkę to ;

-pedał sprzęgła musi mieć luz-3-4cm

-w taką pogodę ciężko jest to odpalić...(akumulatory i rozrusznik musi być jajo)

-często walą uszczelki pod głowicą..

-stań z tyłu i spójrz czy prosto stoi...z powodu operatorki obok kierowcy lubią być przeciązone na prawo z powodu czestszego podejmowania ładunków z tej strony...

wystarczy i tak nie zapamiętasz.... :lol:

damianf4 - |24 Lut 2011|, o 20:58

Witam

daj sobie spokój z ifą u nas na firmie jest idealna 13t ale dla nas praca na nim jest za kare

pali jak smok, skomplikowana hydraulika, nie czuć żurawia, pracujesz z kabiny kierowcy nie widać do tyłu (zasłania bęben liny) w lewy tył (zasłania konstr. dźwigowa i wysięgnik).

delikatne podpory lubią się wyginać co doprowadza do samoczynnego zamknięcia się, krótkie podpory trzeba podkładać podkłady, nie wolno ściągać towarów na siebie przez tył po podpory się rozciągną, teleskop na 2 razy trzeba bolcować ( w halach to komplikuje prace), instalacje kolidowanie (elektryka steruje- pneumatyką, pneumatyka- hydrauliką), trzy pompy hydrauliczne, mały kąt pracy wysięgnika ok 63st trzeba cały czas teleskopować. ogólnie jest ciężki 20t.

jedyne plusy to blokady (jeśli działają muszą być konkretne opony) bocian łącznie 21,5m

można teleskopować z ciężarem(teleskop na rolkach (mechaniczny na ślizgach)), trzeba o wszystko dbać. mocny wysięg ok 15,3m wysięg nie gnie się



osobiście pracuje na MAZ 12,5t o wiele tańszy w eksploatacji mniej skomplikowany (budowa cepa), bez awaryjny, bardzo tanie części, a większość sobie sami dorabiamy,

wady to brak bocianka (podobno jest ale jeszcze się nigdzie nie spotkałem) krótki wysięg 14m (gnący nie łamiący) i szeroko rostawialny 5,30m, szybki, stabilny

mało jest tych żurawi ceny od 30-40tys



jeszcze zostaje ci hydros 10t

dużo operatorów to przeklina inni chwalą, polska konstrukcja osobiście bardziej polecam hydrosa 10 NIŻ ife adk

gulin - |24 Lut 2011|, o 23:20

...mowa o adk070...



tak na przyszlość-szanuj czyjś czas- poświęcony na napisanie całego tematu i chociaz go przeczytaj dokładnie...dowiesz się wtedy,czy twoja odpowiedż miała jakikolwiek sens...

damianf4 - |25 Lut 2011|, o 15:56

tak czytałem ale zapomniałem dodać o adk 070

jak na swoją klase ma bardzo dobrą charakterystykę z podporami i bez podpór

skomplikowany zakręcony słaby-w jeździe

ten żuraw jest najlepszy do energetyki montażu słupów energetycznych lekkich (do 5t)

w trudnym, wąskim (między zabudowaniami) terenie.

Hydros - |27 Lut 2011|, o 22:45

Dziekuję wszystki za odpowiedzi.

Ostatnio na allegro widziałem Jelcza 10t gość pisał że ma wysów hydrauliczny nie zatrzaskowy, były takie czy to jakaś przeróbka?

damianf4 - |28 Lut 2011|, o 18:10

jelcz 10t wychodziły na hydraulicznym teleskopie ale o ok 1m krótszy wysięg
hans - |28 Lut 2011|, o 20:53

były i takie i takie
krzyzuu - |27 Wrz 2011|, o 19:37

Witam wszystkich.

Pracuję kilkanaście lat na żurawiach,między innymi miałem przyjemność zetknąć się z hydrosami 10T.,zarówno tymi z wysięgnikiem teleskopowym,jak i blokowanym bolcami.Oczywiście lepszy jest teleskop hydrauliczny,ale,żaden z nich nie da rady 10tonom 2m od podpór. :-/ , przynajmniej zgodnie z tabelą.

Odnośnie awaryjności to zarówno 10-tki jak i Ify,tak się psują jak o nie dbasz :-) .

Jeśli dużo nie jeździsz to zdecydowanie polecam Adk 125-3.Tylko w wersji z łapami wysuwanimi pod kątem,bo ta druga jest strasznie uciązliwa w użytkowaniu.

martin crane - |29 Paź 2011|, o 10:40

robiłem ifą i hydrosem i bez zastanowienia wybrałbym ife
desti - |18 Kwi 2012|, o 18:11

Co do IFA ADK125/3 pracuje mój ojciec taką od 12 lat i jakoś mu się nie psuje spalanie na 100km ok 30 l a na mtg 6l dobrze radzi sobie w terenie dosyć zwrotny części również dostępne

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group